Jaki olej do używanego auta?

Nie od dziś wiadomo, że zakup auta to poważna decyzja. Jest jeszcze trudniej, gdy użytkownik decyduje się na samochód używany. Plus takiego auta to stosunkowo niska cena. Niestety, taki samochód może narazić przyszłego kierowcę na duże wydatki, zwłaszcza, gdy zastosuje on nieodpowiednie praktyki.

Problem zdaje się narastać, jeżeli poprzedniemu posiadaczowi samochodu zdarzało się bagatelizować regularne wymiany poszczególnych auto części i płynów eksploatacyjnych, w tym niezwykle ważnego dla pojazdu oleju do silnika. Tymczasem odpowiednia profilaktyka ma ogromny wpływ na kondycję samochodu.

Jaki olej do silnika starszego auta?

Podstawowy dylemat kierowcy to czy olej syntetyczny będzie nadawał się do starszego, wyeksploatowanego samochodu? Powszechna opinia głosi, że syntetyk nie może być używany w starszych autach - tak twierdzi co piąty kierowca. To błędne przekonanie funkcjonuje nadal, mimo że od ponad 20 lat silniki aut zalewa się syntetykami.

Uwaga: Z oleju syntetycznego rezygnuje się tylko w przypadku, gdy dotychczas do silnika samochodowego nalewany był olej mineralny – po prostu zaleca się pozostać przy tym samym oleju, by utrzymać parametry jednostki napędowej na optymalnym poziomie.

Jaki olej silnikowy wybrać?

Podczas wyboru oleju do silnika należy zawsze kierować się zaleceniami producenta danego samochodu, który w instrukcji obsługi pojazdu zdefiniował wszystkie rodzaje i typy olejów samochodowych, kompatybilnych z silnikiem auta oraz interwały ich wymian. Ponadto bardzo istotne jest, by wybierać oleje samochodowe znanych i renomowanych firm, jak np. Castrol, Mobil 1 lub Valvoline.

Nie wiesz jaki olej był stosowany dotychczas?

Zdarza się, że po zakupie auta używanego nie wiemy jaki olej był stosowany dotychczas. Jeżeli zdarzy się taka sytuacja, to lepiej pozostać ostrożnym i użyć oleju syntetycznego. Powód jest banalny – jeżeli poprzedni właściciel używał syntetyka, to nie pogorszymy pracy silnika. Z kolei jeżeli używany był olej mineralny, a my dolejemy do silnika syntetyk, to raczej nic złego się nie stanie, a jest nawet szansa, że praca silnika będzie bardziej efektywna.

Boisz się, że dojdzie do rozszczelnień?

To kolejny mit. Olej syntetyczny nie ma prawa spowodować rozszczelnień w nawet bardzo wyeksploatowanym silniku. Powodem wycieków jest z reguły kiepski stan uszczelek i podkładek, ale nie olej. Nie należy obawiać się także szybkiej zmiany oryginalnej barwy oleju. To nie oznaka, że olej stracił swoje atrybuty smarne, lecz naturalny proces eksploatacyjny.

Na koniec należy nadmienić, by zawsze trzymać się interwałów wymian oleju silnikowego zalecanych przez producenta auta. Taka praktyka pozwoli uzyskać najlepsze osiągi jednostki napędowej, zapewni odpowiednie smarowanie silnika, co oznacza także długi okres jego bezawaryjnej pracy.